Eleganckie paznokcie - bordowe z brokatem
Bordowe paznokcie z brokatem nosiłam chwilę przed Świętami, ale chciałam Wam je pokazać przed sylwestrem jako delikatną propozycję na tę noc. Może Was zainspirują? ;) Są bardzo proste do zrobienia!
Właściwie moje bordowe paznokcie z brokatem to dwa kroki: bordo i brokat! Ale już wszystko pokazuję i tłumaczę.
Najpierw pomalowałam paznokcie na bordowo lakierem NCLA Eat pie, drink wine. Jest to piękne, głębokie bordo, taki winny odcień.
Lakier kryje bardzo dobrze, a wygląda jeszcze lepiej! Zresztą same widzicie, jak pięknie prezentują się bordowe paznokcie, nawet bez dodatków.
Moim zdaniem jest elegancko, idealnie na Święta czy sylwestra, a może na romantyczną kolację w blasku świec? ;)
Bordowy lakier Eat pie, drink wine jest jednym z czterech z kolekcji Sweater Weather. Całą tę piękną kolekcję dostałam do testów (zobaczcie w zapisanych story, trzeba do nich trochę przewinąć, ale link jest tutaj - klik), więc na pewno za jakiś czas zobaczycie na blogu także pozostałe kolory. Wszystkie mi się podobają, to bordo też :)
Bordowe paznokcie już są, to teraz czas na brokat! Przy okazji - miłośniczki brokatu zapraszam także do wpisów: Jesienne paznokcie ze złotym zdobieniem oraz Spider gel - wzorki na hybrydzie.
Sięgnęłam po lakier Fun Lacquer Jingle bells. Jest to holo glitter z kolekcji Christmas 2017.
Ten lakier jest cudowny - to taki odcień opalizujący na złoto, zieleń i pomarańcz. Można to też określić jako brokat holo (tak głosi napis na opakowaniu ;)) Jednak to nie do końca jest brokat - to brokat zmieszany z niteczkami.
Jego urok lepiej byłoby podziwiać na całym paznokciu, ale ja postawiłam na elegancki, prosty akcent - linie.
To jak powstały bordowe paznokcie z brokatem?
Użyłam takiego pędzelka:
To jest bardzo stary i bardzo długi pędzelek do paznokci z Essence.
Użyłam go, bo ma długie włosie, więc łatwo malować nim długie linie. Poza tym nie jest mi go szkoda - nie nadaje się do zbyt wielu rzeczy, więc spokojnie mogę niszczyć go w lakierze i zmywaczu do paznokci. Wiele razy już wspominałam, że pędzelków, które macie specjalnie do farbek, nie należy używać z lakierami!
Pędzelek maczałam w lakierze i tworzyłam wzorki - brokatowe linie - coraz dłuższe od lewej do prawej. Na każdym paznokciu powstało 5 linii, poza małym paznokciem, gdzie znalazły się 3 linie.
Zaczynałam malowanie od środkowej linii, żeby równo rozłożyć wzory na paznokciu.
Na koniec pokryłam bordowe paznokcie top coatem Maga, żeby mój elegancki manicure był trwały.
Brokatowe linie to bardzo proste, ale eleganckie wzorki. Moim zdaniem idealnie pasują do bordo. Może skusicie się na nie z okazji tegorocznego sylwestra?
Jeśli szukacie czegoś w podobnym klimacie do moich paznokci bordo, to polecam Wam: seledynowe minimalistyczne paznokcie, sylwestrowe paznokcie - kocie oko albo paznokcie na imprezę z fajerwerkami.
Fankom bordo polecam również ten wpis: Kwiatki na paznokciach krok po kroku.
A to jest mój ostatni wpis w 2019 roku, więc życzę Wam wspaniałej zabawy sylwestrowej i szczęścia w nowym roku 2020!
A zanim powitamy nowy rok, koniecznie dajcie mi znać: jak Wam się podoba taki pomysł na bordowe paznokcie? ;)
Właściwie moje bordowe paznokcie z brokatem to dwa kroki: bordo i brokat! Ale już wszystko pokazuję i tłumaczę.
Bordowe paznokcie...
Lakier kryje bardzo dobrze, a wygląda jeszcze lepiej! Zresztą same widzicie, jak pięknie prezentują się bordowe paznokcie, nawet bez dodatków.
Moim zdaniem jest elegancko, idealnie na Święta czy sylwestra, a może na romantyczną kolację w blasku świec? ;)
Bordowy lakier Eat pie, drink wine jest jednym z czterech z kolekcji Sweater Weather. Całą tę piękną kolekcję dostałam do testów (zobaczcie w zapisanych story, trzeba do nich trochę przewinąć, ale link jest tutaj - klik), więc na pewno za jakiś czas zobaczycie na blogu także pozostałe kolory. Wszystkie mi się podobają, to bordo też :)
Podoba Ci się ten wpis? Nie przegap kolejnych - zapisz się na mój newsletter i zaobserwuj na Instagramie
...z brokatem
Sięgnęłam po lakier Fun Lacquer Jingle bells. Jest to holo glitter z kolekcji Christmas 2017.
Ten lakier jest cudowny - to taki odcień opalizujący na złoto, zieleń i pomarańcz. Można to też określić jako brokat holo (tak głosi napis na opakowaniu ;)) Jednak to nie do końca jest brokat - to brokat zmieszany z niteczkami.
Jego urok lepiej byłoby podziwiać na całym paznokciu, ale ja postawiłam na elegancki, prosty akcent - linie.
To jak powstały bordowe paznokcie z brokatem?
Użyłam takiego pędzelka:
To jest bardzo stary i bardzo długi pędzelek do paznokci z Essence.
Użyłam go, bo ma długie włosie, więc łatwo malować nim długie linie. Poza tym nie jest mi go szkoda - nie nadaje się do zbyt wielu rzeczy, więc spokojnie mogę niszczyć go w lakierze i zmywaczu do paznokci. Wiele razy już wspominałam, że pędzelków, które macie specjalnie do farbek, nie należy używać z lakierami!
Pędzelek maczałam w lakierze i tworzyłam wzorki - brokatowe linie - coraz dłuższe od lewej do prawej. Na każdym paznokciu powstało 5 linii, poza małym paznokciem, gdzie znalazły się 3 linie.
Zaczynałam malowanie od środkowej linii, żeby równo rozłożyć wzory na paznokciu.
Na koniec pokryłam bordowe paznokcie top coatem Maga, żeby mój elegancki manicure był trwały.
Eleganckie paznokcie gotowe
Jeśli szukacie czegoś w podobnym klimacie do moich paznokci bordo, to polecam Wam: seledynowe minimalistyczne paznokcie, sylwestrowe paznokcie - kocie oko albo paznokcie na imprezę z fajerwerkami.
Fankom bordo polecam również ten wpis: Kwiatki na paznokciach krok po kroku.
A to jest mój ostatni wpis w 2019 roku, więc życzę Wam wspaniałej zabawy sylwestrowej i szczęścia w nowym roku 2020!
A zanim powitamy nowy rok, koniecznie dajcie mi znać: jak Wam się podoba taki pomysł na bordowe paznokcie? ;)
Gorgeous, I love the glitter :-D
OdpowiedzUsuńThank you :D
UsuńPiękne. Idealne na sylwestrową noc.
OdpowiedzUsuńDziękuję, to prawda - powinny pasować do wielu sylwestrowych kreacji! :)
UsuńOba lakiery same w sobie są śliczne, a w połączeniu to już w ogóle super :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne, to prawda ;) Dziękuję!
UsuńPiękny efekt, bardzo mu się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńŚliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo mi się podoba to bordo!
Usuńśliczne paznokcie! takie zdobienie będzie idealne na sylwestra ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńIdealny manicure na Sylwestra :)
OdpowiedzUsuńW moim guście:)
OdpowiedzUsuńSuper, zrób kiedyś podobne ;)
UsuńLubię brokat:)
OdpowiedzUsuńJa tak samo :)
UsuńPiękne bordo! Uwielbiam takie wiśniowe odcienie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, bardzo ładne to bordo ;)
UsuńŚliczne! Uwielbiam bordo, zwłaszcza w okresie zimowym, ten kolor jest taki mocny, ciężki... idealnie pasuje do śnieżnobiałych dni :) Mi pazurki już powoli odrastają, więc może coś poeksperymentuję z kolorami i zdobieniami :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo inspirujesz!
Pozdrawiam ciepło ♡
Dziękuję bardzo ;) Pasuje do śnieżnobiałych dni, ale śniegu u mnie brak :( Super, szalej :D Pozdrawiam <3
Usuń