Rapidoart - egipskie wzorki na paznokciach

Rapidograf w zdobieniu paznokci to coś ciekawego, dla niektórych nowego... Zapraszam na nieco oszukany post o egipskich paznokciach ;) Będzie to tzw. rapidoart, czyli wzorek malowany rapidografem.

Jeśli śledzicie moje Instastory, to pewnie wiecie, że jestem teraz na wakacjach! A przynajmniej mam nadzieję, że wrzucam Instastory, bo może jednak nie mam internetu i jestem odcięta :D

Ten post miał po prostu ustawioną datę publikacji na dzisiaj, bo pojechałam bez komputera ;) Musicie mi jeszcze wybaczyć drugie oszustwo - te paznokcie wykonałam jakiś rok temu :D Ale wciąż mi się podobają, pasują do lata i wakacji... Więc zapraszam do czytania dalej o moim rapidoart w egipskim stylu!

Rapidograf a paznokcie

Rapidograf to po prostu pisak z tuszem ;) Często w paznokciowym świecie słyszę określenie rapitograf, ale poprawna nazwa to rapidograf! No ale nie to jest najważniejsze ;)

Istnieją rapidografy sprzedawane jako te do paznokci, ale spokojnie - wzorki na paznokciach można stworzyć rapidografem kupionym w sklepie plastycznym.

Więcej szczegółów o wzorkach, czyli tzw. rapidoart w dalszej części postu, ale zaczynamy od początku!

Złoty lakier Maga

Jako bazy do moich egipskich paznokci użyłam lakieru Maga 20Z o chłodnym odcieniu złota.

Jest to lakier piaskowy, choć nie ma zbyt wielu drobinek. Na pewno daleko mu do gładkiej powierzchni ;)

Rapidograf Rystor, czyli przechodzimy do rapidoart

Następnie sięgnęłam po rapidograf Rystor. Mam do niego tusz tej samej firmy w kolorze czarnym. Sprzedawca ostrzegł mnie, że inny tusz może zapchać ten rapidograf. (Naciągnął mnie czy może to prawda? :D)

Wybrałam rapidograf z cienką końcówką. Dzięki temu łatwo malować krawędzie, ale trudno kolorować wzory. Zdecydowanie nie polecam używać rapidografu na nierównej powierzchni, ale ja jakoś dałam radę na tym piaskowym lakierze ;)

Do pojemniczka nalałam 11 kropel tuszu, czyli zdecydowanie za dużo! Później baaaardzo długo płukałam, baaaardzo długo suszyłam, a następnie niechcący złamałam końcówkę... Mój rapidograf okazał się być jednorazową przygodą :D Do tej pory nie kupiłam kolejnego, bo nie mam cierpliwości do opieki nad nim.

Rapidograf czy farbki akrylowe?

Ja kocham farbki, dlatego sporo tu na blogu wpisów z nimi: urocze paznokcie w żabki, bajkowe paznokcie... i wiele więcej. Wszystkie w zakładce: Farbki akrylowe na paznokciach.

Rapidograf ma jednak przewagę nad farbkami akrylowymi. Po pierwsze, czerń tuszu jest bardziej intensywna i kryje w pierwszej warstwie. Po drugie, błyszczący top coat pokrywa całość na błysk. Przy farbkach często zostają matowe miejsca przy pierwszej warstwie topu. Po trzecie, maluje się jakoś łatwiej niż pędzelkami. Ale tylko prawą ręką, bo lewą jest gorzej!

Tutaj na zdjęciu egipskie wzory malowane lewą ręką ;)



Polecam zaczynać malowanie tak, jakby wzór miał być mniejszy. Na pewno nie wyjdzie idealnie i będziecie poprawiać krawędzie aż obrazek będzie większy. Znacie to z malowania kreski eyelinerem :D

Na koniec oczywiście nałożyłam top coat Essence. Kiedy to było... Już dawno mi zgluciał... :P

Egipskie paznokcie gotowe

Jak Wam się podobają egipskie paznokcie ze wzorami malowanymi rapidografem? Nadają się na lato?

Jeśli szukacie innych letnich paznokci, to mogę Wam polecić malinowe paznokcie albo neonowe pomarańczowe paznokcie. Jeśli macie ochotę na coś w mocnych kolorach, sprawdźcie tęczowe paznokcie ze stemplami. A może kochacie złoto? To koniecznie zapraszam do wpisu: Paznokcie - kocie oko.